Kolorowe drinki czyżby nowa pasja ?

Hej! Dzisiejszy dzień był poświęcony gastronomi i hotelarstwie.Ogólnie rzecz biorąc zajęcia były przyjemne i w miarę przydatne, jeżeli będziemy chcieli dorobić sobie jako barmani lub kelnerzy. Nauczyłam się nosić talerze i podawać napoje, chodzić z tacką i poruszać się z napojami szybko między stołami ( oraz wytłumaczono mi jak powinnam pić z kieliszków, różnego rodzaju bo byłam ciekawa). Moim zdaniem najlepszą częścią było robienie drinków za barem, w tym odnalazłam się najbardziej. Była to przyjemna, niezbyt ciężka praca. Pan prowadzący pozwolił nam na końcu poeksperymentować i mój kolega zrobił bardzo różnorodny drink. Dzień zleciał szybko i miło, nic dodać nic ująć. Najlepsza byłą na koniec dnia dyskoteka z Niemcami. Tańczyliśmy wszyscy do końca, wspaniale się bawiąc! Miłe zakończenie dnia co nie? Bajooo!

Dziewczyna i nowe doświadczenia!

Hej! Dziś po raz pierwszy w życiu zetknęłam się z układaniem chodników! Były to kolejne zajęcia na orientacji zawodowej. Ja z moją partnerką czyli Klaudią, najbardziej sprawnie ( i naszym zdaniem najdokładniej) ułożyłyśmy chodnik. Było to coś nowego i w sumie nie aż tak złego.  Najgorszą rzeczą jednak było noszenie tych ciężkich betonowych pustaków i wykopywania ala rowów. Jednak nic nam na złe nie wyjdzie ponieważ gramy w siatkówkę a przez to wzmocniłyśmy sobie ręce. Jeżeli myślicie że to wszystko to nie, zakochałam się w grze w bilarda!!! Na początku jak koledzy mnie uczyli to było źle ale z czasem szło mi lepiej. Kolejny raz wygrałam z przyjaciółką w lotki ( aczkolwiek zakończyło się to remisem). I ogólnie miło spędziłam wieczór ze znajomymi. Bajooo!

Dziewczyna i metal czy to się uda?

Hej! Dzisiejszy dzień zaczęłam śniadaniem na stołówce o godzinie 7 rano. Potem mieliśmy około kwadrans (zależy kto jak szybko zjadł śniadanie) i jechaliśmy na zajęcia. Wypadała mi dziś metalotechnika czyli ogólnie w skrócie obrabianie metalu. Byłam bardzo sceptycznie do tego nastawiona więc wiele się się spodziewałam. Na samym początku weszliśmy do ogromnej, głośnej hali pełniej pracowników. Nasz nauczyciel z metalu wyjaśnił co mama robić i jakimi narzędziami. Na rozpoczęciu pracy było dużo siłowania się z obróbką aluminium ( ponieważ ten pan wcześniej nam wyciął trójkąt którego mieliśmy obrobić aby był gładki z każdej krawędzi). Potem kazano nam narysować proste linie co było dla mnie katorgą i osoby z mojej grupy mi pomagały za co jestem im wdzięczna. Następnie udaliśmy się o 12 na przerwie obiadową gdzie jedliśmy całkiem dobre burgery.Wracając do metalu, potem kazano nam wycinać różne dziurki na specjalnych maszynach do tego. Na końcu pracy mieliśmy tylko wbić śrubki które służą jako pionki i zrobić z wkrętów nóżki (dla chętnych można było odbić swoje imię na aluminium). Po skończonej pracy udaliśmy się do ośrodka ze swoimi pracami. Reszta dnia przebiegła bardzo szybko np. odwiedziliśmy motylarnie, byliśmy w pokoju zabaw na ośrodku gdzie stoczyłam z koleżanką prawdziwą bitwę w lotki i szczęśliwą 4 wygrałam.To wszystko na dziś, Bajooo!

Wyjazd, pozytywne nastawienie to podstawa!

Hej! Dziś będzie szybko i zwięźle. O 6:40 wstałam z pozytywną energią i chęcią wyjazdu bo ostatnio, uwielbiam próbować nowych rzeczy. Po 8 wyjechaliśmy do Niemiec. Tego dnia miałam zajęcia z pielęgniarstwa, i od razu zrozumiałam że nie zostanę w przyszłości pielęgniarką.  Dzień  minął szybko i miło szczególnie, że można było przesiadywać wieczorem ze znajomymi. To wszystko na dziś. Bajooo!

Kolor na szarym płótnie

Hej! Dziś jest niedziela co się wiąże z tym że muszę się spakować, ponieważ wyjeżdżam na projekt pt.,,Orientacja zawodowa bez granic”. Polega to na tym że jadę na tydzień do Niemiec i próbuje swoich sił w różnych zawodach, takich jak np. metalotechnika czy pielęgniarstwo. Wracając do dzisiejszego dnia mam zamiar pouczyć się trochę spakować się i pójść na spacek z moimi dwoma piskami, rasy dog de bordeaux. Dziś jest prawdziwy przebłysk wiosny jak na minione dnie, jest naprawdę cieplutko więc postanowiłam założyć bezrękawniki i napawać się tym cudownym dniem. Po spakowaniu się jak co niedziele wieczorem oglądałam z bratem i rodzicami film. Przegłosowana została komedia pt.,, Yes Man”. To wszystko z tego przyjemnego dnia. Bajooo!

Zwyczajny dzień w szarym świecie

Hej! Dzisiaj zapowiadał się bardzo ładny dzień więc wybrałam się w miejsce które kocham czyli do stajni. Moją pasją jest jazda konna i ostatnio piłka siatkowa. Wracając, spędziłam dziś naprawdę niesamowity dzień w stajni, chociaż moje buty całkowicie przemokły. Jeździłam na koniu którego kocham i opiekuje się nim już prawie rok czyli na Piracie oraz wybrałam się na spacer z kucykiem i koleżanką. Żeby nie było pomagałam również w stajni ucząc mniej doświadczone dziewczyny. To wszystko co chciałam Wam przekazać i opisać z mojego zwykłego, niezwykłego życia. Bajooo!

Dzień Singla

Hej! Jak co roku dzień singla spędzam z jedzeniem i netflixem (czyli bardzo udany dzień). Dziś postawiłam na telenowele pt.,,Jane the Virgin” , jest to serial który oglądam od około półtorej miesiąca ponieważ ma około 81 odcinków. Bardzo się w to wciągnęłam więc z ochotą czekam na 5 sezon który ma się ukazać 27 marca 2019 roku. To wszystko co chciałam Wam dziś powiedzieć. Bajooo!

Walentynki

Cześć, nazywam się Oliwia i chodzę do klasy 8. Czasami po szkole  chodzę do parku i zbieram kasztany które stają się moimi przyjaciółmi. Drogi pamiętniczku, mam nadzieje, że dziś podczas obiadku poznam miłość swojego życia.